Smocze opowieści
Udałam się do Morskiego Oka. Jak nigdy, jego powierzchnia była zamarznięta. Położyłam się na środku jeziora. Stopniowo zapadałam się w ten lód niczym w ruchome piaski.
Kiedy znalazłam się pod powierzchnią, zawisłam w głębokiej mrocznej toni. Zaczęły podpływać do mnie malutkie świetliste chińskie smoki. Były niczym nieduże rybki. Z mroku, tuż przy mnie, wyłoniła się ogromna głowa białego chińskiego smoka. Kochany przyjaciel, który odwiedził mnie latem.
Mrok był nieprzenikniony. Oczy świeciły białym światłem rozjaśniając smocze rysy. Jego wąsy były ruchome niczym czułki u ukwiału. Chwycił mnie nimi za ramiona i ustawił pionowo przed sobą. Końcówkami wąsów zaczął pisać znaki na mojej twarzy. Obracał moje ciało, by cała skóra została wypełniona smoczym alfabetem. W chwili ukończenia znaki na mojej skórze były czarne.
Znaleźliśmy się na powierzchni, gdzieś w górach. Byłam ubrana w białą azjatycką szatę. Znaki na mojej skórze stały się złote. Smok stał przede mną. Zniżył swoją głowę. Przytuliłam się do pyska między nozdrzami. Cały był pokryty delikatnym miękkim futrem.
Smok położył się na płasko. Zaczęłam wchodzić po głowie, między jego nozdrzami, by znaleźć się na szczycie. Usadowiłam się między złotymi rogami. Ich kolor przypominał odcień bardzo starego złota.
Ruszyliśmy w przestworza. Bardzo szybko opuściliśmy planetę. Przemieszczaliśmy się w przestrzeni kosmicznej, by dotrzeć do Jego Domu. Pełnego innych smoków.
Krajobraz wypełniały wielkie formacje kryształów w kolorze fuksji. Bardzo charakterystyczne były olbrzymie drzewa i grzyby, które swym kształtem przypominały nasze muchomory.
W miejscu, gdzie wylądowaliśmy było mnóstwo smoków. Część przywiozła ze sobą swoich podróżników.
Na niebie, niczym ławice ryb, czy też stado szpaków, poruszało się stado młodych smoków. Wszystkie malutkie w porównaniu z dorosłymi osobnikami.
Była to moja pierwsza wizyta w tym miejscu. Łzy wzruszenia napłynęły do oczu.
Te smoki są niczym elfy i krasnoludki. Pomocne ludziom. Jednak ludzie o nich zapomnieli. O tym, co te wspaniałe stworzenia mogą dla nich zrobić. Zapomnieli o wielu rzeczach. Bardzo wielu.....
Te smoki są niczym elfy i krasnoludki. Pomocne ludziom. Jednak ludzie o nich zapomnieli. O tym, co te wspaniałe stworzenia mogą dla nich zrobić. Zapomnieli o wielu rzeczach. Bardzo wielu.....
